środa, 25 sierpnia 2010

khakis

Witam
Dzisiaj trafił się pierwszy chłodny i sztormowy dzień. Wieje chłodem, z samego rana było dość pochmurno.
Na tę okazję wybrałem dość rozbudowany zestaw w różnych odcieniach khaki. Po raz pierwszy o tej porze roku pojawił się płaszcz. Uszyty jest z cienkiej i ściśle tkanej tkaniny, dzięki temu dobrze chroni przed zimnym wiatrem, a i z niezbyt gwałtownym deszczem też sobie poradzi.
W każdym bądź razie dobrze spełnił swoje zadanie w drodze do pracy dziś rano.

 

Cały ten zestaw można używać w różnych konfiguracjach, w zależności od temperatury i warunków atmosferycznych. Oczywiście wraz z postępującym chłodem można dołożyć szalik, oraz wymienić panamę na filcowy o podobnej kolorystyce kapelusz.
W ten sposób można "przetrwać" nawet do późnej jesieni. Wtedy przyjdzie czas na cieplejszy płaszcz lub kurtkę.
Ja ze swojej strony nie zamierzam ograniczać się do tylko jednego rozwiązania, tak więc kolejne dni, o ile będą chłodne i wietrzne - przyniosą również inne zestawy odpowiednie do aktualnej pogody.
Nawiasem mówiąc obserwując "ulicę" i inne blogi, oraz fora dyskusyjne doskonale widzę, że właśnie wierzchnie okrycia i nakrycia głowy przysparzają najwięcej problemów przy próbach kompleksowych stylizacji.
Dość ciekawe propozycje pokazał Mr.V na swoim blogu przywołując stylizacje firmy Loro Piana na jesień 2010

 

Do skompletowania jednorodnego stylistycznie stroju dobrałem również odpowiednie skarpetki.
Nawiasem mówiąc, kilkakrotnie już pokazywana dzianinowa marynarka kardigan nieźle zestawia się w towarzystwie różnych kolorów, tkanin i stylów jako uniwersalne dopełnienie.

 

pozdr.Vslv

3 komentarze:

  1. Kolorystyka twoich zestawów jak zawsze bardzo przyjemna dla oka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Paweł,
    Dziękuje. Jak dla mnie styl ubierania się - nieważne, czy podążamy za modą, czy też kreujemy własny świat strojów składa się z kilku elementów:
    - stylistyka,
    - tekstylia,
    - kolory,
    - dodatki.
    Każdy z nich ma duże znaczenie dla końcowego efektu i żadnego nie powinno się pomijać.
    pozdr.Vslv

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację. Efekt końcowy każdej stylizacji to wypadkowa kilku czynników, które razem tworzą swego rodzaju jedność, spójność - zwał jak zwał.
    P.S
    Aforyzm, który umieściłeś w stopce strony jest genialny :)

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv