niedziela, 29 lipca 2012

Podróż Szamanki

Witam,

na szczęście prognozy pogody nie sprawdziły się. Do zakończenia spektaklu i części nie oficjalnej deszcz nie padał, nawet momentami pojawiało się słońce.

Udało się zestawić łącze internetowe i dokonać transmisji. Hot spot udostępniła włoska restauracja Pane&Vino - miejsce, które zazwyczaj odwiedzamy będąc na promenadzie. Świetne menu i wyjątkowo miła obsługa. Niestety transfer nie był zbyt dobry i jakość transmisji pozostawia wiele do życzenia - zarówno obraz, jak i głos. Dla ciekawych zapis:



Sam spektakl składał się z trzech części. Widzowie byli różni: bardzo zainteresowani, zainteresowani, znudzeni i śmiejący się.
Tak specyficzny przekaz jest trudny do odbioru w promenadowych warunkach. Jednak warto było, a na zakończenie wieczoru całkiem niezaplanowanie spotkaliśmy Ewę i Krystynę. Znajomość ciągnie się od dziesiątków lat - było niezmiernie miło usiąść razem przy karafkach z winem i włoskimi smakołykami. Przegadaliśmy kilka godzin, czyli wieczór był bardzo udany.































pozdr.Vslv

3 komentarze:

  1. Niestety filmu nie obejrzalam dokladnie bo albo moj internet dzisiaj kiepski albo jakos niezbyt doskonala.
    Natomiast jak juz nieraz pisalam podziwiam ludzi z pasja, a taka niewatpliwie jest Szamanka!

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aubrieta jest zachwycająca!...

    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! filmik jest kiepskiej jakości, był słaby przekaz.
    Natomiast Aubrieta, jak zwykle w formie.

    OdpowiedzUsuń

Witam,
dziękuję za wszelkie komentarze, komplementy i nagany.
Niemniej jednak proszę się powstrzymać z reklamowaniem czegokolwiek i kogokolwiek!!!!
dzk b Vslv